Abstrakt

Cel: Celem niniejszego doniesienia jest zapoznanie funkcjonariuszy wykonujących czynności służbowe na miejscu pogorzeliska z wybranym przypadkiem z praktyki. Ma on uzmysłowić zainteresowanym podmiotom, jak wiele śladów i mikrośladów biologicznych jest tam pomijanych. Materiał dowodowy jako niemy „świadek” może przekazać wiedzę o zdarzeniu, jednak traci się go przez niezauważenie na etapie akcji ratowniczo-gaśniczej i nieostrożność w czasie oględzin. Celem pośrednim jest wykazanie błędów możliwych do uniknięcia przez zespół oględzinowy, co wymiernie może poprawić jakość przyszłych ustaleń w sprawie.

Wprowadzenie: Choć w praktyce ma się do czynienia z różnymi przyczynami powstawania płomieni, jednak podczas akcji gaśniczej należy liczyć się zarówno z dotarciem do osób żywych, zwłok, jak i szczątków ludzkich. Mogą one być zachowane w złym stanie, co stwarza problemy z ustaleniem tożsamości. Kazus ten pokazuje, jak niefrasobliwość w wypełnianiu obowiązków służbowych utrudnia dotarcie do prawdy obiektywnej, mimo posiadania informacji o przebywaniu co najmniej 1 osoby w domu, która uległa spaleniu.

Metodologia: W etapie wstępnym scharakteryzowano miejsce wybuchu pożaru, który zaistniał w terenie ze stosunkowo dogodnymi warunkami do realizacji zadań służbowych. W drugim etapie stanowiącym opis akcji gaśniczej i oględzin na miejscu pogorzeliska dowiedziono, że mimo uzyskanych informacji nie brano pod uwagę obecności szczątków ludzkich. Późniejsze oględziny pogorzeliska doprowadziły do ujawnienia ciała ludzkiego, które było rozczłonkowane i zdegradowane. W kolejnym etapie dokonano analizy materiału dowodowego i jego przydatności do wyjaśnienia wątpliwych kwestii. Dzięki wnioskowaniu sformułowano konkluzje dotyczące metod i skutków, przez zestawienie przyczyn błędnego postępowania w trakcie oględzin. Końcowy etap rozważań udowadniał, jak zatarcie śladów związanych ze zdarzeniem ograniczyło możliwości badawcze i wykrywcze.

Wnioski: W artykule próbowano dowieść, jak ukierunkowane popożarowe czynności procesowe i pozaprocesowe mogą na dalszych etapach doprowadzić do efektywnego wykorzystania zabezpieczonych śladów oraz wyjaśnić okoliczności sprawy. Bowiem sensownie realizowane postępowanie przygotowawcze, bazujące na słabo widocznych śladach biologicznych wraz z aktualnymi możliwościami genetycznymi, doprowadza do identyfikacji osób związanych ze zdarzeniem. Jednakże ważne jest przestrzeganie rygorów postępowania. Przytaczanie tego kazusu ma uświadamiać niepożądane konsekwencje niekompetentnych działań.

Słowa kluczowe: pożar, akcja gaśnicza, wysoka temperatura, pogorzelisko, oględziny, ślady, szczątki ludzkie, N.N. zwłoki, badania genetyczne, wersja kryminalistyczna

Typ artykułu: studium przypadku